Zaczął się Wielki Tydzień. dla mnie osobiście najbardziej wewnętrzny, pełen refleksji, a także wielu przygotowań czas. Dopinam na ostatni guzik to wszystko, co zaplanowane na żółtych karteczkach i pozwalam sobie na takie wewnętrzne rozciszenie i dobroć, którą zasiewam wszystko wokół.
Taka aura sprzyja powstawaniu świątecznych kartek, które już rozpisane powędrują w świat.
Tym razem z kilkoma słowami....ode mnie.
Taka aura sprzyja powstawaniu świątecznych kartek, które już rozpisane powędrują w świat.
Tym razem z kilkoma słowami....ode mnie.
Przepiękne!
OdpowiedzUsuńCudna karteczka - mam ją u siebie :) :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosi i Asi za dobre słowo:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że moje prace Wam się podobają....!
Ucałowania!